Pobyt w okresie wyznaczonego terminu dobrowolnego powrotu

Robert Jaroszewski        05 marca 2020        Komentarze (0)

Oczami wyobraźni widzę naszych strażników granicy, wertujących ustawę o cudzoziemcach, celem doszukania się odpowiedzi na pytanie „czy cudzoziemiec zobowiązany do powrotu na mocy decyzji, któremu w wyznaczonym okresie powrotu zakończy się tytuł pobytowy i który wniósł odwołanie, przebywa legalnie w Polsce?”, co naocznie ujrzała świadek tegoż zdarzenia, czytelniczka Pani Marlena.

Oczywiście, że życzylibyśmy sobie (wraz ze strażnikami), przesądzenia jasno tej kwestii jakimś przepisem, choćby na podobieństwo art. 299 ust. 7 ustawy o cudzoziemcach.

Niestety próżno szukać takiego ratunku w ustawie.

Na problem należy spojrzeć szerzej, to jest z perspektywy unijnej, horyzontalnej.

Obecnie nam panującą ustawę o cudzoziemcach ukształtowała m.in. dyrektywa 2008/115/WE w której to treść art. 6 i 7, a nawet nazwa Rozdziału II ZAKOŃCZENIE NIELEGALNEGO POBYTU, udziela niezbędnych wskazówek. Jeżeli do tego dodamy motywy dyrektywy, np. (6), że państwa członkowskie powinny zapewnić, aby zakończenie nielegalnego pobytu obywateli państw trzecich odbywało się w ramach sprawiedliwej i przejrzystej procedury, albo (12), że sytuacja obywateli państw trzecich, którzy przebywają nielegalnie, ale nie mogą jeszcze zostać wydaleni, powinna zostać uregulowana, to dochodzimy do wniosku, że pobyt cudzoziemca w okresie wyznaczonego decyzją terminu do powrotu, po wygaśnięciu podstawy pobytowej, jest pobytem nielegalnym. Jeżeli w sprawie toczy się postępowanie administracyjne, to do czasu jego zakończenia ostateczną decyzją, cudzoziemiec może jednak przebywać na terytorium RP. Nadmieniam, że piszemy tu o uproszczonym stanie, bez licznych szarości powstałych na tle stosowania terminu dobrowolnego powrotu.

Państwo w niektórych przypadkach „szanuje” pobyt cudzoziemca, kierując się różnymi względami (gwarancjami prawnymi dotyczącymi trwającej procedury administracyjnej, czy też wynikającymi z zasady non-refoulement), co nie zmienia faktu, że jest to pobyt nielegalny.

Oczywiście dla wielu osób sytuacja może być trudna do zrozumienia, bo jak to nielegalny(?), skoro cudzoziemiec ma prawo przebywać? W tym miejscu musimy jednak wyraźne rozróżnić tytuł pobytowy (zezwolenie, wiza) i decyzję zobowiązującą do powrotu, zaopatrzoną w gwarancje sprawiedliwej i przejrzystej procedury zakończenia pobytu. Są to dwie rożne sprawy, aczkolwiek obie związane z pobytem cudzoziemca. Wspomniana dyrektywa trafnie określa ten stan obywateli – przebywają nielegalnie, ale nie mogą jeszcze zostać wydaleni. Nie zapominajmy, że decyzja zobowiązująca cudzoziemca do powrotu zapada w sprawach o największym gatunkowo kalibrze.

Do podobnych wniosków można dojść mocą rozumowań prawniczych (czyli takich osobliwych metod odczytywania prawa przez prawników), wszak przepisy czasami wskazują, kiedy mamy do czynienia z pobytem legalnym, jak też  kreują swoiste zasady, którymi możemy się posiłkować w procesie stosowania prawa, nie mniej w omawianym przypadku strażnicy szukali konkretnego przepisu, którego w ustawie nie znajdą.

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

e-mail: biuro@jaroszewski.legal

{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }

Dodaj komentarz

Zanim napiszesz komentarz wiedz, że zawsze czytam i moderuję wszystkie komentarze. Na pewno przeczytam też i Twój. Niestety niektórych komentarzy z bardzo różnych względów nie mogę zamieścić. Nie miej więc do mnie pretensji o to, że nie zamieściłem Twojego komentarza lub odpowiedzi na niego. Pamiętaj, że poświęcasz swój czas na napisanie komentarza, który może pozostać bez odpowiedzi.

Jeżeli szukasz porady prawnej lub kontaktu ze mną w innej sprawie, niż wpis na blogu, skontaktuj się ze mną przez formularz dostępny w zakładce Kontakt

Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Kancelaria Radcy Prawnego Roberta Jaroszewskiego Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności

Administratorem danych jest Robert Jaroszewski prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą Kancelaria Radcy Prawnego Roberta Jaroszewskiego w Bydgoszczy (85-790) przy ul. Fordońskiej 430.

Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem biuro@jaroszewski.legal.

Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: